I jeeest! Długie, szare swetrzysko. Idealny na jesienne chłody i zimowe mrozy.
Z mieszanki włóczki zawierającej akryl, moher, angorę i wełnę. Dół sweterka i rękawów ściegiem ryżowym, pozostała część ściegiem gładkim. Z tyłu sweterka i na rękawach warkoczowo. :)Zdjęcia w parku - mamy piękną jesień, trzeba korzystać póki jeszcze można :)
I tu nasz Człuchowski Zamek Krzyżacki w pełnej krasie :))
Iwonko sweter rewelacja.Świetnie zrobiony i super w nim wyglądasz.Gratulacje.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Nieźle się namachałaś drutami, ale warto było, bo efekt jest spektakularny.
OdpowiedzUsuńGorąco pozdrawiam:)
Sweter cudownie się prezentuje. Owe warkocze dodają niewątpliwie uroku. Bardzo lubię takie "swetrzyska" :)
OdpowiedzUsuńserdeczności
Fajny! pięknie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńDzięki, ale przez tego sprawcę minetki stoją w miejscu;)
Usuńpozdrawiam
Dziękuje za miłe komentarze ;-)
OdpowiedzUsuńpozdrowionka
Olala, wszystko przeurocze. Podziwiam, takie swetrzysko - a takie dopracowane i sliczne:)
OdpowiedzUsuń