niedziela, 30 sierpnia 2015

Chusta Nurmilintu

Kolejna chusta, z resztek Ingi (Włóczki Warmii). Włóczka pozostała mi od sweterka, który robiłam zeszłej jesieni:

Wzór na chustę znalazłam na jednym z blogów, tak mi się spodobał, że koniecznie musiałam od razu zabrać się za jej zrobienie ;)
Bardzo przyjemnie się robiło, zamierzam jeszcze wrócić do tego schematu. :)

Miłego oglądania fotek i spokojnej ostatniej wakacyjnej niedzieli :)





































I parę fotek autorstwa mojej córki z wyprawy rowerowej ;-) tak mi się spodobały, że musiałam je tu wstawić ;)




środa, 26 sierpnia 2015

Czarnulka sierpniowa


Moje sierpniowe dzieło ;)
Delikatny moherowy szal wykonany z włóczki Alize.
Zaczęłam go już dawno, dawno temu i teraz naszło mnie na jej dalsze robienie i w końcu zakończenie :)

Znakomity dodatek do sukienek, ale także super opcja jako szalik praktycznie w każdą porę roku. No może oprócz upalnych dni.. :P